#255 ComicsRage

Nowy projekt, który bardzo gorąco polecam, również dlatego, że słuzy promocji polskich twórców poza granicami kraju (komiksy dostępne są w językach polskim i angielskim). Dodam tylko, że wymienione komiksy dostępne są tylko przez dwa tygodnie, a następnie, jeśli będzie zainteresowanie projektem, zostaną zastąpione przez kolejne tytuły (przynajmniej tak to zrozumiałem na spotkaniu na MFKiG w Łodzi z chłopakami, którzy przygotowali tę stronę. Spotkanie prowadził Szymon Holcman z Kultury Gniewu. Jeśli ktoś komiks zakupi, a nie ściągnie od razu, będzie miał do niego dostęp oczywiście także po upływie tych dwóch tygodni.

coś z zupełnie innej beczki

Jak pewnie zauważyliście już jakiś czas temu bardzo lubię wszelkiego rodzaju inicjatywy gdzie można kupić różne paczki gier za rozsądną cenę. Za każdym razem gry znajdę coś moim zdaniem wartego uwagi, to daję znać co, gdzie i za ile. Tym razem trafiłem na inicjatywę znacznie bardziej mi bliską aniżeli gry komputerowe. Mianowicie polscy twórcy komiksowi utworzyli paczkę ze swoimi komiksami, którą można kupić za dowolną cenę. Całość znajduje się na stronie ComicsRage i w skład pakietu wchodzą następujące tytuły:

22

Łauma Karola „KRL” Kalinowskiego – to piękna bajka z morałem. Pełna elementów folkloru dla małych i dużych fanów obrazkowych historii. Opowiada ona historię pewnej rodziny, która przenosi się z wielkiego miasta na wieś i tam stara się ułożyć sobie życie od nowa. Jeden z moich ulubionych komiksów i jeden z najlepszych polskich albumów ostatnich lat.

Śmiercionośni Łukasza Ryłko – za stroną wydawcy: „Chłopiec mszczący się za śmierć ulubionego kanarka. Pisarz chcący…

View original post 310 słów więcej

4 comments

  1. Zacna inicjatywa, ale czytanie komiksów na Kindle jakoś mnie nie przekonuje. No, nie próbowałam, fakt, ale taki mały ekran i czarno-biały… Ktoś tak czytał i podzieli się opinią?

    1. Zgadzam się podwójnie – zacna inicjatywa i czytanie komiksów (również książek) na czytnikach na razie do mnie nie trafia. Nie wykluczam, że w przyszłości zacznę, ale nie rozumiem, jak można ściągać komiksy pirackie z netu, bo jak dla mnie – przyjemność czytania z tego żadna. Ale inicjatywa jest bardzo zacna pod wieloma względami, z czego dwie najbardziej mi się podobają – promocja naszych artystów zagranicą oraz samodzielne rozdysponowanie, na co ma pójść zapłata (ile dla artysty, ile na utrzymanie serwera, a ile na organizację społeczną).

    2. Z myślą o urządzeniach mobilnych zdecydowaliśmy się na komiksy w formacie ACV (jako chyba pierwszy sklep z komiksami na świecie), dzięki czemu można na smartfonach (iphone, android) czytać te komiksy kadr-po-kadrze (tak jak w np. aplikacji Comixology).

      1. A, teraz rozumiem. No cóż, w takim razie trafia to do sporej grupy. Aż mi teraz żal, że smartfona nie posiadam, ech.

Dodaj komentarz